Pod koniec listopada do Kibeho sciagaja tlumy. Wiadomo, rocznica objawien. Pielgrzymi przybywaja z kazdej strony Rwandy, czesto pokonujac trase na wlasnych nogach. Dzis rozmawialam z Jean Claudem, ktory przyszedl pieszo z Gisenyi, znajdujacej sie w polnocnej czesci kraju. Wedrowal z grupa 7 dni. Jutro wracaja do domu, rowniez pieszo... Inni przybywaja samochodami osobowymi, busami lub wielkimi autokarami. Sa to goscie z osciennych afrykanskich krajow. Sa tez pielgrzymi z Europy i USA. W tym roku nie zabraklo Polakow, a na tle afrykanskiego tlumu powiewala bialo-czerwona flaga. Tego jeszcze nie bylo...
W samym sercu Afryki, w Rwandzie, w południowej części kraju, wysoko w górach, znajduje się Ośrodek dla Niewidomych Dzieci. To one są bohaterami tego bloga. Będzie to opowieść o ich codziennym życiu, odkrywaniu świata za pomocą dotyku, o zmaganiach, jakie prowadza na granicy mroku i światła...
środa, 28 listopada 2012
sobota, 24 listopada 2012
Wsparcie z Indii i z Polski
Czas na dobre wiadomosci! Pomoc nadeszla z oczekiwanej strony:) W piatek przyjechaly do Rwandy nasze siostry z Indii oraz pan Radek Golinski z Polski.
Siostry Crispina i Mercy rozpoczynaja swoja prace na naszej placowce, siostra Clare zostanie z nami przez dwa tygodnie. Pan Radek przez rok bedzie wspieral Osrodek i zmagal sie z wiekszymi i mniejszymi usterkami, ktorych tu nie brakuje. Brakuje jednak meskiej reki, wiec jestesmy wdzieczne za dlugodystansowa pomoc.
niedziela, 18 listopada 2012
Rwandyjska kobieta, rwandyjska matka
Dzieciaki pojechały do swoich bliskich, może warto przyglądnąć się bliżej domowemu ognisku. Niewątpliwie, najważniejszą rolę pełni tu rwandyjska kobieta.
czwartek, 8 listopada 2012
Pusto wszędzie, głucho wszędzie...
Cicho zrobiło się u nas. Nie ma się co dziwić, została garstka dzieciaków. Pozostałe pociechy dotarły już do swoich rodzin. Wcześniej jednak świętowaliśmy pomyślne zdanie egzaminów. Tak, czas na małe podsumowanie po kolejnym roku pracy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)